Czy na uczeniu angielskiego w Chinach można przyzwoicie/dobrze/wystarczająco/w ogóle (niepotrzebne spalić razem z notatkami z fonetyki generatywnej) zarobić? To pytanie, które od wyjazdu do Chin słyszę chyba najczęściej. Zaraz za nim jest „wow, nie bałeś się wyjeżdżać tak?” i „jak na to trafiłeś?”. Dla tych, którzy nie lubią dużo czytać wersja skrócona wpisu brzmi: Tak, […]